Amerykański rynek akcji znajduje się w bessie. Długoterminowy inwestor ma teraz okazję do zebrania akcji po promocyjnych cenach, okazja jaka średnio przychodzi raz na 10 lat. Ale co jeśli "trwająca okazja" będzie trwała dekadę? Co jeśli na odrobienie spadków potrzebować będziemy kilkanaście lat?
Witam .Czy możesz przeanalizować jako fachowiec podaną spółkę,jakie Ty widzisz perspektywy dla tego rodzaju akcji,od początku roku dała zysk 640%. Symbol- BPT,
OdpowiedzUsuńhttps://pl.investing.com/equities/bp-prudhoe-bay-royalty-trust
Duże wzrosty w krótkim czasie przyciągają ;) Spółka interesująca tylko do spekulacji, nie do inwestycji długoterminowej, przynajmniej na tą chwilę... Prawdopodobieństwo, że akcje dużą część zysków w następnych kilku miesiącach oddadzą, jest w tej firmie ponadprzeciętnie duże.
UsuńPomimo ostatnich dużych spadków na giełdach w USA, te akcje sobie bardzo dobrze radzą,a powinny spadać po 10% przy tak dużym wzroście za 5 mies.Wolę tego typu fundusze powiernicze niż spółki technologiczne ,które spadły najwięcej,wraz z ETF ARKK minus 68%.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzy perspektywa tytułowych 10 lat bessy jest z Państwa doświadczenia realnym scenariuszem? Obecne nastroje są bardzo negatywne, media o tematyce finansowej nakręcają informacje o nadchodzącym krachu, końcu ery taniego pieniądza, kolejnej bańce giełdowej. Państwa blog i kanał yt jest miłym zaskoczeniem z nastawieniem lekko pozytywnym :)
OdpowiedzUsuńMedia żyją przedstawianiem negatywnych scenariuszy, bo one się lepiej klikają.
Usuń10 lat bessy to scenariusz bardzo mało prawdopodobny, ale nawet jeśli taki miałby się realizować - jak w takim przypadku postępować, omówiliśmy w filmie :)