Bycze spółki po dziewiątym roku walki z rynkiem

Ostatnią sesję roku mamy za sobą, czyli czas najwyższy na podsumowanie minionych dwunastu miesięcy w portfelu "Byki". Miniony rok przejdzie do historii - mieliśmy rok ekstremów, który dla bardzo aktywnych traderów powinien być udanym okresem. Dla inwestorów długoterminowych oraz traderów pozycyjnych podążających za trendem (według tej strategii zarządzam tym portfelem), był to z kolei bardzo wymagający rok. Nie lubię, kiedy na rynkach panuje podwyższona zmienność - najlepiej zarabiam w "nudnych okresach, kiedy nic się nie dzieje". Mimo tego rok zakończyłem znacznie lepiej niż rynek, co prawda sama końcówka nie była dla mnie zbyt udana, ale w ujęciu całego roku mimo tego zakończyłem rok na zadowalającym plusie: w 2020 portfel "Byki" zyskał 12,08%, podczas gdy benchmark (WIG) w tym samym czasie cofnął o -1,39%. Moja średnioroczna stopa zwrotu po dziewiątym roku walki z rynkiem wynosi teraz 14,51% (szeroki rynek w tym samym czasie wzrastał w skali roku o średnio 4,66%):

Na wykresie porównującym moje wyniki do szerokiego rynku wygląda to następująco:

Całościowa stopa zwrotu portfela wynosi więc 238,42%, WIG w tym samym czasie zyskał 50,72%. Celem na kolejny rok jaki sobie postawię to ponowne wyjście powyżej 15% zysku (w skali roku). Patrząc na dotychczasowe osiągnięcia plan jest dosyć ambitny, gdyż wysoką średnioroczną stopę zwrotu zawdzięczam bardzo agresywnym tradingu podczas pierwszych dwóch lat (2012 portfel zyskał 34,1%, a w 2013 40,7%). Oznacza to, że ponownie powinienem zwiększyć wartość zaangażowaną w akcje gotówkę (co w sumie planuję już od dłuższego czasu). Ostatnie pięć lat to stały udział gotówki w okolicach 50% i obecnie nie wygląda to inaczej:

Przechodząc do transakcji jaki wykonałem w 2020 roku - całość można prześledzić w historii dostępnej w zakładce "Portfel Byki (akcyjny)". Dlatego nie będę się powtarzał, tylko ponownie wrzucę same wykresy z naniesionymi momentami transakcji, aby również po czasie lepiej ocenić czy wybrany moment zamknięcia pozycji był udany:

Wracając jeszcze na chwilę do przeszłych transakcji: w grudniu kupiłem i sprzedałem CDR - trade ten omówiłem w oddzielnym wpisie, który można przeczytać tutaj: "omówiona transakcja na akcjach CdProjekt". Pozostałe transakcje z 2020 roku wykonałem na spółkach, które ponownie (po sprzedaży) wróciły do portfela, dlatego te przedstawię wraz obecnymi pozycjami:

11bit Studios 31.12.2020 - 474

Pierwszą spółką jaką dzisiaj krótko omówię to 11bit Studios - trend kursu akcji w długim ujęciu czasowym jest wzrostowy, ale jego charakter jest bardzo zrywny, tzn. są długie okresy korekty i nagłe wybicia. Dlatego oczekuję, że kurs akcji wraz z następnym wybiciem bardzo dynamicznie będzie rosnąć. Zanim jednak to nastąpi może jeszcze trochę czasu minąć, ale myślę, że cierpliwi zostaną wynagrodzeni.

Dino Polska 31.12.2020 - 289,4

Druga firma w portfelu to Dinopol - akcje tej spółki trzymają trend wzrostowy i na tą chwilę nie widzę powodów w których miałoby się to zmienić. Poprzednia transakcja, która trwała pół roku przyczyniła się do delikatnej straty i ponowne odnowienie pozycji dokonałem po znacznie wyższej cenie - pokazuje to z jednej strony, że w strategii podążania za trendem najważniejsza jest stabilność trendu (na zmienności najwięcej się traci) i z drugiej strony, że trader powinien mieć krótką pamięć, tzn. że nie może się "bać" wchodzić ponownie po wyższych cenach, jeśli widzi, że trend wzrostowy ponownie wrócił, trzeba to wykorzystywać. 

 

 

TenSquare Games 31.12.2020 - 551

Trzecia spółka stała już kilka razy na krawędzi do wyjścia z portfela (zabrakło mniej niż 1% do zamknięcia pozycji). Zaznaczony na wykresie na czerwono poziom to moje zlecenie obronne, które po zejściu kursu poniżej, spowoduje że automatycznie zaksięguje zysk. Jeśli więc nie pojawi się jakaś duża luka spadkowa mój minimalny zysk wyniesie ok. 90%. 

LiveChat 31.12.2020 - 105

Ostatnia pozycja w portfelu to LiveChat - transakcja jak każda inna w której przyłączam do trwającego trendu wzrostowego. Wybicie ponad poprzednie szczyty (poziom 117 PLN) powinien potwierdzić jego aktualność.  

Tradycyjnie na zakończenie roku przedstawię moją prognozę na 2021 rok, jednak najpierw sprawdźmy czy poprzednia się sprawdziła...

Rok temu pisałem, że: "myślę że WIG zakończy swój dwuletni trend boczny i nareszcie wybije ponad 62 000 punktów kończąc go w okolicach historycznych szczytów, tj. 68 000 punktów. Dlatego też zamierzam kolejny rok zwiększyć swoje zaangażowanie w akcje (po wybiciu 62 000 punktów) partycypując z tych wzrostów. Przyznam, że prognoza jest bardzo optymistyczna, ale wierzę w powrót hossy na naszej giełdzie przy której "najlepsze" właśnie przed nami. Jak zwykle moje przekonanie zweryfikuje czas"

Przyznać trzeba, że 2020 rok był wyjątkowy i to w jaki sposób potoczy się historia nikt nie mógł przewidzieć. Mimo nietrafionego poziomu zamknięcia WIG na koniec 2020 roku (68 000 punktów) udało mi się w miarę dobrze ten rok wykorzystać, a to pokazuje dlaczego ważne jest reagowanie na zdarzenia jakie obecnie obserwujemy, a nie próbować przewidywać przyszłość.

Kontynuując coroczną tradycję: powtórzę nietrafioną prognozę z poprzedniego roku, tzn. uważam, że na koniec 2021 roku WIG zamknie w okolicach 68 000 punktów. Czas pokaże na ile zbliżę się do tego poziomu i czy (jeśli nie trafię) ponownie wykorzystam to na swoją korzyść.

Dla osób, które chciałyby lepiej poznać mój sposób tradowania oraz inwestowania, tzn. jakie kryteria są dla mnie ważne, w jaki sposób zarządzam ryzykiem, psychologiczne podejście do rynku i wiele więcej - pisałem o tym w swojej książce, którą znaleźć możesz w sklepie blogowym, do którego przejdziesz po kliknięciu na poniższe zdjęcie:

Osoby zapisane na newsletter i śledzące fanpage bloga na fb już są poinformowani, ale dla pozostałych osób, które jeszcze nie wiedzą powtórzę, że w nowym roku ruszamy z nowym projektem: jesteśmy w trakcie przygotowania studia do kanału na youtube w którym omawiać będziemy kwestie związane z szeroko rozumianym inwestowaniem. "Jesteśmy" w liczbie mnogiej, gdyż kanał nie będę prowadził samemu - prezentacją treści zajmie się prawdziwy specjalista w tej dziedzinie, mój brat: Patrik. Ja pozostanę przy swojej specjalności, czyli tradingu, inwestowaniu i zarządzaniu portfelami, a dla Patrika przygotowywać będę materiał do filmów. Także zapraszam na nasz nowy kanał, do subskrybowania, likowania i dzielenia: