Technologiczna spółka medyczna
19.06.2020
Obecnie sektor medyczny w wyniku pandemii cieszy się wśród inwestorów dużym
zainteresowaniem. Najmniejsza wzmianka, że trwają prace nad
wynalezieniem leku przeciwko COVID-19, powoduje, że inwestorzy "rzucają
się na papiery", które niezależnie od kondycji finansowej spółki rosną
do bajecznie wysokich wycen. W ujęciu tradingowym można to świetnie
wykorzystać, ale należy pamiętać, aby trzymać się reguł zarządzania
ryzykiem. Do inwestycji kilku letniej tego rodzaju zakupy mogą z kolei
być bardzo niebezpieczne. Prawdopodobieństwo, że trafimy na tą jedną
firmę, która faktycznie rozwiąże problem epidemiologiczny jest
bardzo małe (dziesiątki tysięcy firm nad tym pracuje). Dodatkowo taka
firma musiałaby być na tyle mała, aby to jedno lekarstwo znacząco
spowodowało wzrost wyników (duże spółki tak mocno na tym nie
skorzystają, gdyż one są bardziej zdywersyfikowane - nie zarabiają na
"jednym złotym strzale", tylko na dużej liczbie różnych lekarstw).
Jednocześnie te mniejsze spółki, które możliwie krótko stoją przed
wynalezieniem leku, mogą szybko zostać przejęte przez większe,
zapewniając sobie tym "kawałek tortu" na przyszłość.
Dlatego szukając medyczne spółki, które na obecnej sytuacji korzystają, zwracam szczególnie uwagę na długoterminowe wyniki finansowe (powinny rosnąć) oraz na segment w którym działają, tzn. czy dana medyczna spółka działa w segmencie rozwijającym się jakim jest np. digitalizacja:
RMD 19.06.2020 - 173,32 $
ResMed jest amerykańską firmą produkującą urządzenia medyczne, które można podłączyć do chmury, zapewniają również oprogramowanie dla pozaszpitalnych agencji opieki. Firma działa w ponad 120 krajach, jej kapitalizacja rynkowa wynosi ok. 24,5 mld. $ i zatrudniają w sumie 7240 pracowników. Przyspieszony proces digitalizacji, który w wyniku zamknięcia gospodarki w ostatnich trzech miesiącach miał miejsce, może wyjść spółce na dobre. Dotychczasowa historia notowań spółki to potwierdza - notuje już na poziomach sprzed krachu.
.
Długookresowa sytuacja fundamentalna również pozytywna - rosną obroty, rośnie zysk netto, spada liczba akcji (nieznacznie) i rośnie dywidenda. Stopa dywidendy wynosi dzisiaj 0,9%, a na jej wypłatę przeznaczają ok. 43% zysków. Jedyne co nie "pasuje" to ponadprzeciętnie wysoka wycena, jednak mimo, że notują w okolicach historycznych szczytów, wycena ta i tak w stosunku do szczytów z lutego jest dzisiaj znacząco niższa (zyski wzrosły w tym czasie więcej niż kurs akcji). Więcej danych tradycyjnie zamieszczam na końcu:
Faktycznie ciekawie wygląda. Jak skometujesz Wirecard ?
OdpowiedzUsuńJuż komentowałem sytuację na Wirecard kilka razy ;) - na fanpageu bloga i w ostatniej aktualizacji do spółki można sobie poczytać co tam się w ogóle działo. Podsumuję sytuację w punktach (od czwartku):
Usuń1. WDI informuje, że przekłada prezentacje wyników (trzeci raz z rzędu)
2. Powód: w bilansie brakuje 1,9 mld EUR
3. Kwota ta miała stanowić zabezpieczenie wobec wierzycieli
4. Wierzyciele mogą zarządzać spłaty długu
5. Jeśli WDI tej sumy nie posiada, będą zmuszeni ogłosić bankructwo
6. Bank (BDO Unibank) z którymi spółka ponoć współpracowała twierdzi, że dokumenty potwierdzające konta w których ta kwota miała się znajdować są sfałszowane
7. WDI twierdzi, że stała się ofiarą oszustwa
8. CEO Markus Braun rezygnuje ze stanowiska
Ciekawa propozycja do zainwestowania, możliwe że sie skuszę
OdpowiedzUsuń