Bycze spółki po wrześniu 2018

Miesiąc się zakończył, czyli czas podsumować minione cztery tygodnie. Już na samym początku muszę się przyznać, że polskim rynkiem ostatnio coraz mniej się zajmuję. Główną przyczyną mojej słabej aktywności na naszym rynku jest ten, że przeniosłem się na rynek zagraniczny w którym przy niższych wahaniach portfela udaje mi się osiągać lepsze wyniki niż na GPW -  łatwiej odnajduję spółki spełniające moje najważniejsze kryteria (stabilny trend). Ale nie oznacza to, że zamierzam całkowicie przenieść się na zagraniczne rynki - obecna faza rynkowa po prostu lepiej sprzyja rynkom poza naszymi granicami, a sytuacja ta może się w każdej chwili odwrócić... Przechodząc do spółek z portfela: w minionym miesiącu mało się działo - sprzedałem na zleceniu obronnym Amrest i w okresach siły kupiłem Mabion (i jak na tą chwilę trafiłem szczyt "je" - czyli jest strata...), ale więcej o spółkach za chwilę, najpierw podsumowanie historii wartości portfela na tle benchmarku (WIG'u):

Przechodząc do składu portfela, tak jak wyżej opisałem: Amrest sprzedałem, Mabion kupiłem:

Amrest 28.09.2018 - 449,5

Kupno spółki nastąpiło w okresie jakim to najbardziej lubię - przy słabym otoczeniu rynkowym, w którym spółka udowodniła, że mimo tego otoczenia radzi sobie zdecydowanie lepiej. Niestety sprzedaż już nie była tak udana - lepiej było stopować poniżej wyższego wsparcia (420 zł o którym pisałem już wcześniej), ale moment ten po prostu przegapiłem (nie miałem stopa w rynku). Finalnie sprzedałem po pokonaniu kolejnej strefy obrony tracąc na pozycji 9,3% (ok 0,9% dla całości portfela). Kurs po dynamicznym ruchu dół-góra wrócił ponad swoje dwa poprzednie wsparcia negując wcześniejsze przebicie jako sygnał sprzedaży. Jako technik w takim przypadku nic nie możemy zrobić, a obecna duża zmienność niesie ze sobą ryzyko, że kurs w podobnym tempie może cofnąć - duże ryzyko. Po stabilizacji kursu i wybiciu ponad 480 zł ewentualne wejście od strony technicznej da lepsze możliwości zarządzania ryzykiem. Na razie jeszcze nie ruszam i nie wchodzę tu ponownie. 

Mabion 28.09.2018 - 109

Druga spółka, która zastąpiła poprzedniego gościa w portfelu to Mabion. Na kupno zdecydowałem się po tym jak kurs pokazał siłę i wybił ponad wcześniejsze szczyty. Trzeba podkreślić, że jest to spółka z dużą zmiennością, dlatego też należy dostosować się do warunków jakie ona dyktuje - tzn. nie trzymać tego zbyt ciasno. Oczywiście przez to mamy podwyższone ryzyko, ale wraz z wzrostem ryzyka rośnie potencjalny zysk. Obecnie kurs trzyma się trendu bocznego, raz wybije mocniej w górę, raz w dół. Długoterminowy trend jest wzrostowy, dlatego też szacuję, że spółka z większym prawdopodobieństwem będzie zmierzać ku górze. 

...i to już wszystko jeśli chodzi o aktualizację portfela. Obecnie nie analizowałem dokładniej polskich spółek, ale wkrótce rozejrzę się za potencjalnymi kandydatami. Jeśli więc kupię nowe akcje informacja ta tradycyjnie pojawi się w komentarzach z ostatniej aktualizacji (pod tym postem) oraz na fanpage'u bloga na FB.