Czy zbliżająca się "era" możliwych podwyżek stóp procentowych wzmocni wycenę sektora bankowego?
16.02.2018 - 206
Wczoraj krótko przedstawiłem spółkę (BZ WBK), który w mojej opinii znajduje się na interesującym poziomie do pierwszego zakupu dla transakcji krótkoterminowej (kilka/kilkanaście tygodni). Dzisiaj przedstawię za to akcję, która w dłuższym terminie wykazał się lepszymi wynikami od konkurenta i może być interesującym kandydatem do transakcji średnioterminowej (ponad 5 msc.), czyli tym samym kandydatem do portfela "Byki".
Mowa o spółce ING Bank Śląski.
Spółka wysoko koreluje z już wcześniej wspomnianym konkurentem BZW (ponad 80%), jednak w dalszej historii ING wykazał się lepszymi wynikami, tzn. przy mniejszej zmienności odnotował wyższą stopę zwrotu. Dokładniejsze porównanie obu tych spółek przedstawiłem na poniższym wykresie:
Korelacja pomiędzy spółkami
Powyższy wykres uwzględnia kursy obu akcji od 2015 roku do dzisiaj, czyli w czasie w którym spółki przechodziły okres głębszej korekty (2015-2016) oraz okres zwyżek (2016-dzisiaj). Zauważyć można, że ING w obu tych fazach radził sobie lepiej.
Przechodząc do techniki wykresu ING: kurs znajduje się obecnie przy dwuletniej linii trendu wzrostowego co może być okazją do zakupu. Główny trend wzrostowy do momentu utrzymania się kursu powyżej 185 zł nie powinien być zagrożony - jak do tego dojdzie pojawi się większe ryzyko dalszego obsunięcia kursu. Kolejnym poziomem wsparcia będzie wtedy dopiero 150 zł (spadek do tego poziomu byłby pod względem długości korekty podobny do tej z 2015-2016). Jeśli również 150 zostanie przebite mielibyśmy większe zagrożenie do utrzymania się dłuższej fazy przeceny. W takim przypadku ponowne zaangażowanie w akcje tego banku byłoby sensowne po wyraźnych sygnałach zakończenia tej fazy (w zależności od ścieżki kursu najlepiej wtedy na bieżąco analizować jego sytuację).
Podsumowując: obecna cena może być interesująca do zakupu średnioterminowego, w którym stop ok 11% (poniżej 185 zł) może dać dobry stosunek ryzyka do potencjalnego zysku (min. 250 zł). Jeśli kurs odbije od obecnego poziomu i zbliży się do swoich szczytów z końca stycznia, będzie można szybko przesunąć zlecenie obronne na breakeven.
Na polskim parkiecie z wszystkich banków ING chyba najmocniejszy.
OdpowiedzUsuńING dotarł do portfela "Byki" :)
OdpowiedzUsuńfajnie tu u Ciebie! blog warty polecenia :)
OdpowiedzUsuń